Inspektorzy sprawdzają stan techniczny autokarów a także trzeźwość i uprawienia kierowców. Jak na razie nie stwierdzono większych uchybień.
Co innego w przypadku kontroli ciężarówek i dostawczaków. Zwłaszcza w przypadku tych drugich samochodów, gdzie permanentnie dochodzi do przekraczania dopuszczalnej ładowności. Bywa, że samochód, który może przewieźć do 3,5 tony ładunku – wiezie nawet 7 ton. W tym roku stwierdzono już ponad 200 przypadków przeładowanych dostawczaków.
Do innych grzechów kierowców tych samochodów dochodzą jeszcze źle umocowane towary, brak uprawnień a nawet dość częsta jazda na podwójnym gazie.
16 inspektorów ITD w województwie w ciągu roku prowadzi kilkaset kontroli. W tym ciężarówek. I tutaj kierowcy są zdecydowanie bardziej zdyscyplinowani, gdyż wprawdzie dochodzi do przypadków zafałszowania czasu pracy, czy oszczędności na płynie ad blue, to jednak podobnych przewin jest zdecydowanie mniej niż w przypadku samochodów z mniejszym tonażem.