- Jesteśmy zobowiązani pewnymi terminami przez Komisję Europejską, żeby przygotować pewne podziały procentowe pieniędzy. Na razie mówimy o kwocie „100 procent”, bo dopóki nasz rząd nie wynegocjuje konkretnej i bezwzględnej liczby miliardów euro czy milionów dla nas, to my dopiero wtedy będziemy mogli mówić o tym co będzie dla poszczególnych województw – mówił Buła.
Wstępny procentowy podział całej puli to 55 % z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (w głównej mierze to pieniądze na infrastrukturę, drogi, inwestycje, wspieranie przedsiębiorców i innowacji), a 45% to Europejski Fundusz Społeczny, czyli pieniądze na tzw. projekty miękkie, np. z zakresu opieki społecznej, edukacji czy rynku pracy. - Chce zaprosić subregiony do realizacji tych projektów – podkreślił Buła.
Marszałka pytaliśmy także o kwestie polityczne, jako że jest szefem regionalnych struktur PO. Przez ostatnie kilka dni do stolicy regionu przyjechali ubiegający się o fotel szefa partii Tomasz Siemoniak, Borys Budka czy Joanna Mucha.
Andrzeja Bułę przekonał Borys Budka. – Budka pokazał w Warszawie, że ma swoją drużynę, a ja jestem politykiem, który traktuje to wszystko jako grę zespołową. To jest nie tylko zobowiązanie do wewnątrz, ale też do ludzi, którzy na nas głosują.
- Po tych wszystkich spotkaniach myślę, że co najmniej 3 osoby powinny się znaleźć w ścisłym zarządzie PO, o czym Borysowi Budce powiedziałem. Przekonała mnie też Asia Mucha, dlatego, że jest to osoba, która ma przemyślane tematy związane z PO i relacjami jakie powinny między Platformą, a resztą społeczeństwa – mówił nasz gość.
Andrzej Buła powiedział, że struktury Platformy szykują się także do wyborów prezydenckich, w ich ramach mają zostać uruchomione powiatowe sztaby wyborcze, a może nawet i gminne. Mają być powołani szefowie sztabów powiatowych.
W porannej rozmowie padły także pytania o kwestię dotyczącą ostatniej głośnej sprawy z radnym Przemysławem Pospieszyńskim, który anonimowo prowadził stronę w mediach społecznościowych atakującą prezydenta Opola, a także o plan przejęcia władzy w województwie prze prawicę.
- Jeśli jeden z polityków mówi o tym, że chce przejąć władzę w województwie, to ja mówię, że chce przejąć władzę w Polsce – stwierdził Buła.