Kraków/ Linia południka 20 st. E przecięła hol Uniwersyteckiego Szpitalu Dziecięcego
Pomysłodawcą takiego oznakowania 20. wschodniego południka kuli ziemskiej jest nauczyciel geografii Tomasz Adamek z Zespół Szkół Specjalnych nr 3 w Krakowie, który prowadzi zajęcia edukacyjne dla pacjentów szpitala dziecięcego.
„Razem postanowiliśmy by na zakończenie roku szkolnego pokazać młodzieży coś niezwykłego” – poinformował Mariusz Meus, znany jako Pan Południk. Meus realizuje szerszy projekt edukacyjny o nazwie Honorowy Południk Krakowski, który w sposób aktywny popularyzuje wiedzę o geografii i geodezji.
Zanim geodeci przystąpili do oznakowania czarną taśmą południka, mali pacjenci wysłuchali wykładu nt. pracy geodety. Naukowiec podkreślił, że „wszystko co wiemy o Ziemi, to efekt stuleci żmudnych pomiarów geodetów”.
Tomasz Kamiński i Rafał Woźniak z Krakowskiego Biura Geodezji i Terenów Rolnych najpierw pomiarem satelitarnym GNSS-RTK wyznaczyli przed szpitalem kilka punktów współrzędnych geograficznych, a potem za pomocą tachimetru, przypominającego kamerę, przenieśli pomiar do wnętrza budynku, gdzie niemożliwe były pomiary satelitarne.
„Oznaczenie jest prowizoryczne, bo docelowo południk będzie trwale oznaczony przy okazji przyszłego remontu tej części szpitala; na szczęście wykonałem stosowne domiary do narożników ścian, co pozwoli odtworzyć przebieg południka” – zwrócił uwagę Pan Południk.
I dodał: „Bardzo się cieszę, że geodeci krakowscy mogli dać małym pacjentom odrobinę radości i pokazując niezwykły świat pomiarów geodezyjnych zafascynować młodych ludzi +miernicką nauką+, budując w młodych ludziach podziw dla trudu pracy geodetów. A to wszystko dzięki +kresce ma podłodze+”.(PAP)
Autor: Beata Kołodziej
bko/