Radio Opole » Gospodarka
2014-01-22, 13:51 Autor: Radio Opole

Tirów na torach nie widać

Kilka lat temu w ogólnopolskich mediach głośno było o kampanii społecznej pod nazwą „Tiry na tory”. Już wtedy mówiło się, że zbyt dużo aut ciężarowych przetacza się po polskich drogach, które jak wiadomo nie są przygotowane na taką liczbę pojazdów. W poniedziałek wieczorem drogę krajową nr 39 między Brzegiem a Namysłowem zablokował tir, który przewrócił się na bok. Wysypało się z niego ponad 20 ton rzepaku. „Krajówka” była zablokowana przez kilka godzin, a kierowcy stali w gigantycznym korku. Warto przy tej okazji ponownie zapytać, czy kiedykolwiek uda się przenieść część transportu drogowego na tory kolejowe?

 Mieszkańcy Reńskiej Wsi uważają, że przejeżdżające przez miejscowość tiry niszczą drogę i przyległe budynkiWiększość tras kolejowych jest dziś przygotowana na przejęcie transportu kołowego. Co ciekawe, kolej miała nawet gotowe projekty specjalnych wagonów do przewożenia ogromnych tirów – mówią pracownicy upadającej opolskiej spółki Tabor Szynowy.

- Mamy prototyp, który stoi i rdzewieje. Mieli na tych platformach tiry przewozić i nic z tego nie wyszło. Kiedyś mówiło się o produkcji wagonów w Ostrowie Wielkopolskim, ale na tym się skończyło - przyznaje załoga Taboru Szynowego.

Dziś wystarczy przyjść tylko w okolice brzeskiego dworca, by zobaczyć, że tych tirów na torach nie ma – mówi Mirosław Dziadek, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.

- Wystarczy obserwować stację przeładunkową, która mieści się obok dworca kolejowego. Nie widać tam ciężarówek, które byłyby ładowane na wagony. W dalszym ciągi tiry przewożą towary i poruszają się po naszych drogach - kwituje Dziadek.

A kierowcy pojazdów ciężarowych przyznają, że do dyspozycji mają tylko drogi.

- Niestety mamy taką, a nie inną sieć dróg i musimy się po nich poruszać. A później wszystko na tiry jest zwalane - żali się jeden z zawodowych kierowców.

Ale zarządcy dróg podkreślają, że to właśnie te najcięższe pojazdy niszczą lokalne drogi. Jak przyznaje Stanisław Kowalski z Zarządu Dróg Powiatowych w Brzegu kierowcy tirów często nagminnie łamią ograniczenia tonażowe. Ostatni przykład to remontowany odcinek trasy wojewódzkiej nr 403 w okolicach Bierzowa i nielegalny skrót, jaki zrobili sobie kierowcy.

- Żeby nie czekać w korku i na zmianę świateł, kierowcy skręcają w stronę Łukowic Brzeskim i jadą przez tę miejscowość niszcząc asfalt. Często się zdarzają takie sytuacje. Jak na danej drodze stanie radiowóz i złapią jednego kierowcę tira, to mamy spokój na kilka dni, ale potem znów próbują przejeżdżać - dodaje Kowalski.

Kierownik Zarządu Dróg Powiatowych wspomina, że kiedyś problem transportu ciężkiego był inaczej rozwiązywany.

- Pamiętam, jak wszystko, co ciężkie jechało na wagonach kolejowych, albo było transportowane barkami, kiedy Odra była jeszcze żeglowna.

A według samych kierowców tirów przejście na tory uchroniłoby nasze drogi, a także mogłoby poprawić bezpieczeństwo.

- Mając takie, a nie inne drogi w Polsce, to jest najlepsze rozwiązanie. Miejscowości nie mają obwodnic, brakuje nam autostrad i być może to jest wyjście - mówi jeden z kierowców tira.

Na razie jednak nie zanosi się na jakiekolwiek zmiany w tej kwestii. Pozostaje nam tylko kultura na drodze i szacunek do wszystkich zmotoryzowanych. I tych dużych i tych małych.

Posłuchaj rozmówców:

Maciej Stępień

Gospodarka

2023-05-22, godz. 11:30 Webinarium ZUS na kanale Youtube. Skorzystać może każdy przedsiębiorca Dziś (22.05) mija termin składania przez przedsiębiorców rocznych rozliczeń składki na ubezpieczenie zdrowotne za ubiegły rok. Aby rozwiać wszelkie ewentualne… » więcej 2023-05-22, godz. 08:37 Powiat opolski podzielił pieniądze na wymianę kopciuchów Pierwsze umowy podpisane, docelowo będzie ich 35. Tyle wniosków o dopłatę do wymiany ogrzewania przyjęło na ten rok starostwo powiatowe w Opolu. » więcej 2023-05-20, godz. 16:00 Dotacje na wsparcie opolskiego rybactwa. Między innymi na edukację i infrastrukturę 11 umów o dofinansowanie w ramach Programu Operacyjnego 'Rybactwo i Morze' wręczono w Turawie. Dotacje przyznał samorząd województwa. » więcej 2023-05-20, godz. 13:00 Posłanki Lewicy Razem pytają marszałka o problemy z pociągami do Raciborza Dwie posłanki Lewicy Razem pytają marszałka Andrzeja Bułę o przyczyny utrudnień dla pasażerów pociągów między Dziergowicami (powiat kędzierzyńsko-kozielski)… » więcej 2023-05-20, godz. 09:00 Finanse i nowe technologie tematem III ogólnopolskiej konferencji naukowej na UO O aspektach prawnych w wymiarze finansów i nowych technologii rozmawiano podczas III ogólnopolskiej konferencji naukowej na Uniwersytecie Opolskim. Głównym… » więcej 2023-05-19, godz. 18:00 Rzemieślników wszędzie jest coraz mniej. Za nami międzynarodowa konferencja w Opolu Ubywa rzemieślników i małych zakładów rękodzielniczych. Problem ten jest dostrzegany nie tylko na Opolszczyźnie, ale także w krajach sąsiadujących z… » więcej 2023-05-19, godz. 16:00 Urzędy pracy dostają mniej pieniędzy z ministerialnej rezerwy Powiatowy Urząd Pracy w Prudniku otrzymał na aktywizację bezrobotnych znacznie mniej pieniędzy, niż wnioskował na początku roku do ministerialnej rezerwy… » więcej 2023-05-19, godz. 11:42 ZUS: mieszkanka Opolszczyzny otrzymuje 75 groszy emerytury 75 groszy miesięcznie - tyle wynosi najniższa emerytura wypłacana przez opolski oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Otrzymuje ją kobieta, która płaciła… » więcej 2023-05-19, godz. 04:00 ZDW dokończy remont drogi 429 między Ochodzami a Komprachcicami Do końca sierpnia zostanie przebudowany odcinek drogi wojewódzkiej 429 między Komprachcicami a Ochodzami. Bartłomiej Horaczuk, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich… » więcej 2023-05-18, godz. 16:40 Są jeszcze wolne mieszkania na nowym osiedlu OTBS w Opolu-Winowie Około 20 wolnych mieszkań pozostaje obecnie na nowym osiedlu Opolskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Opolu - Winowie. » więcej
78798081828384
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »