- Tworzone jest partnerstwo ponad podziałami, choć są też inne problemy - mówi Piotr Liniewski, prezes Nyskiej Regionalnej Izby Gospodarczej. - Najbardziej bolą nas godziny organizacji tych spotkań dlatego, że sam musiałem urwać się z pracy, żeby tutaj przyjść. Natomiast sama inicjatywa jest cenna, przedsiębiorcy będą aktywnie działali w tym partnerstwie, jeżeli do niego dojdzie - dodaje Liniewski.

- Jesteśmy na etapie wyboru najciekawszych rozwiązań - twierdzi Kordian Kolbiarz, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy. - Jest kilkanaście dobrych pomysłów, począwszy od nyskich term, czyli wykorzystana źródeł geotermalnych, poprzez walory turystyczne, inkubatory przedsiębiorczości, czy forum instytucji pozarządowych. Do tych wszystkich pomysłów powstaną zespoły pracujące oczywiście za darmo - komentuje Kolbiarz.

Z grona uczestników Innowacyjnej Nysy zostanie wybrana kilkuosobowa Rada Gospodarcza, która będzie pracować wspólnie z najlepszymi w kraju ekspertami. To oni ostatecznie wskażą Nysie kierunki rozwoju.

Dorota Kłonowska (oprac. KW/WK)