Aby mieszkańcy oddychali czystszym powietrzem, magistrat zdecydował się na mniejsze kwoty zwrotu kosztów nowych pieców węglowych. Jak wyjaśnia naczelnik wydziału rozwoju wsi i ochrony środowiska w nyskim magistracie Robert Giblak, dotyczyć to będzie gospodarstw, które wybierają ten rodzaj paliwa, mimo że mają możliwość skorzystania z innych źródeł ciepła.

- Kiedy jest możliwość wymiany na źródło gazowe lub Nyską Energetykę Cieplną, to wtedy obniżyliśmy poziom dofinansowania dla wymiany pieca węglowego na węglowy z 50 procent kosztów i 3 tysięcy złotych na 30 procent i 2 tysiące złotych - wskazuje.

Ponadto, miasto chce teraz skuteczniej zachęcać do podobnych inwestycji wspólnoty mieszkaniowe, które zamiast dotychczasowych 10, będą mogły liczyć na maksymalnie 15 tysięcy złotych.

Dodajmy, że w tym roku, na program dopłat gmina planuje przeznaczyć ponad pół miliona złotych. Ma to pozwolić na wymianę około 150 przestarzałych pieców.