Wcześniej ulica Polna, jak sama nazwa wskazuje, spełniała funkcję dojazdu do pól. W kilka lat powstały jednak przy niej hala sportowa, market, bank i ośrodek zdrowia. To spowodowało, że ruch na tej ulicy znacznie wzrósł.

- Mieliśmy tam duży problem, ponieważ zrobił się w tym miejscu taki gordyjski węzeł - mówi Florian Ciecior, wójt Chrząstowic. - Było tam bardzo duże przewężenie. Do ośrodka zdrowia dojeżdża wiele matek z dziećmi. Duży ruch jest także do marketu, czy banku. To wszystko stwarzało bardzo duże zagrożenie, czy to dla pieszych, rowerzystów, czy dla samych kierowców.

Remont ulicy Polnej kosztował blisko 800 tysięcy złotych. 350 tysięcy złotych na ten cel Chrząstowice pozyskały z rządowego programu rozbudowy dróg lokalnych.

- To nie jest nasza ostatnia inwestycja drogowa w tym roku - zapewnia Florian Ciecior. - W tej chwili trwają asfaltowania dróg na terenie całej gminy. Właściwie każda miejscowość zostanie nimi objęta. Zakończone już zostały prace w Chrząstowicach, Dębskiej Kuźni i Dębiu, a trwają w Falmirowicach.

Kolejne remonty odbędą się w Dębskiej Kuźni, Dańcu i Suchym Borze. Łącznie na te prace Chrząstowice przeznaczą pół miliona złotych.