O propozycji wie już rada miejska, a niebawem zastanowią się nad nią rajcy powiatowi.

- Najpierw zapłacimy około pół miliona złotych za gminne działki wokół szpitala - mówi Maciej Sonik, starosta krapkowicki. Zaznacza, że bez kupionego terenu nie można robić dokładnych planów rozbudowy lecznicy.

- Te pieniądze gmina wykorzysta do budżetu na przebudowę mostu. W zależności od tego, ile dokładnie zapłacimy za wspomniane działki, w przyszłym roku dopłacimy brakującą część do miliona złotych. Z kolei w 2020 roku przekażemy jeszcze 4 miliony w formie pomocy finansowej, aby ratować tę inwestycję.

W ramach rewanżu gmina zobowiąże się wesprzeć rozbudowę bazy szpitalnej kwotą półtora lub dwóch milionów złotych.

- Jeśli projekt będzie sensowny, to gmina chętnie włączy się finansowo - deklaruje burmistrz Andrzej Kasiura. - Chociaż na razie nie znamy żadnych szczegółów. Wiemy jedynie o szczytnej idei oraz o tym, że powinniśmy zrobić wszystko, by włączyć się w temat. Jeżeli zaistnieje potrzeba, spróbuję zawnioskować o sesję nadzwyczajną, żeby pan starosta mógł przedstawić konkretne plany odnośnie szpitala. Chodzi o świadome wsparcie takiej inwestycji.

Najtańsza oferta adaptacji mostu opiewa na 18 milionów 400 tysięcy złotych. Patrząc na montaż finansowy inwestycji: gmina zapewni 10 milionów, starostwo 5 milionów, a kolejne 5 milionów złotych stanowi dofinansowanie unijne.