Branice ze strefą przemysłową
Branice utworzyły pierwszą strefę przemysłową i mają pierwszych zainteresowanych inwestorów. To 3,5 hektarowy teren, który gmina przekształciła na działce po starej cegielni.
- Teraz po naszej stronie jest uzbrojenie terenu w media - mówi Sebastian Baca, wójt Branic. - Chodzi o kanalizację sanitarną i deszczową. Będziemy musieli stworzyć drogę, która do tej strefy będzie prowadziła, to jest droga o długości 200 metrów. Nieduża, ale musi spełniać określone kryteria. Między innymi szerokość, oświetlenie, podbudowa odpowiednia. Do tego oczywiście woda i prąd z odpowiednią mocą. Na tej działce jest stacja transformatorowa, więc tylko ją rozbudujemy.
Do gminy zgłosiły się już dwie firmy, które chcą podjąć działalność na tym terenie. Jedna, to firma lokalna, druga jest ze śląska.
- Te firmy miałyby zająć cały 3,5 hektarowy obszar, choć na razie trudno mówić o szczegółach - przekonuje Baca. - Skumulowały się chęci inwestora, który akurat poszukiwał takiej ziemi i nasze działania, które pozwoliły, że tą ziemią dysponujemy. To są wstępne rozmowy, ale każde miejsce pracy, szczególnie dla kobiet, będzie mnie zadowalało.
Gmina stara się o powiększenie strefy. Branice chcą przekształcić 15 hektarów pól należących do skarbu państwa, które graniczą z przekształconą już działką po cegielni.