Ma w tym pomóc między innymi wprowadzona specustawa mieszkaniowa.

- Oprócz ułatwień proceduralnych, to bardzo zależy nam na lepszym dostępie do gruntów - przekonuje Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju. - Wiemy, że jest ich naprawdę bardzo dużo w miastach. Ponad 1/3 terenów, to tereny niewykorzystane. Są to zarówno tereny rolne, ale i grunty poprzemysłowe, czy należące do kolei. One mogą być lepiej wykorzystane pod budownictwo mieszkaniowe.

Zmiany mają dać pozytywy impuls do rządowego programu Mieszkanie Plus. Na Opolszczyźnie zainteresowanie wykazało kilka gmin. Między innymi Opole, Nysa i Olesno. Na razie jednak efektów brak.

- Faktycznie w tym regionie zainteresowanie było znikome - podkreśla Kwieciński. - Nam zależy na tym, żeby to budownictwo mieszkaniowe ruszyło, nie tylko w tych dużych aglomeracjach, ale w również w tych mniejszych miastach. Szczególnie, gdzie mamy do czynienia z rozwojem przemysłowym. Taki rozwój powinien iść w parze z budownictwem mieszkaniowym.

Według informacji z początku czerwca Bank Gospodarstwa Krajowego planuje, że w ramach programu Mieszkanie Plus do końca przyszłego roku powstanie 100 tysięcy mieszkań.