Żniwa na Opolszczyźnie. Jak wyglądają zbiory zbóż i rzepaku?
Żniwa na Opolszczyźnie
- Zbiory rzepaku na Opolszczyźnie są w tym roku nieco niższe, ale nie w takim stopniu, jak to wygląda w innych częściach w kraju - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" Krzysztof Gawęcki, dyrektor Stacji Doświadczalnej Oceny Odmian w Głubczycach. Według informacji medialnych, tzw. plonowanie rzepaku w kraju zmniejszyło się w tym roku o mniej więcej 20 procent. W regionie żniwa w wielu miejscach praktycznie dobiegają końca.
Zbiory rzepaku w kraju ocenia się na poziomie 2 do 2,5 tony z hektara.
- W południowej części regionu plony rzepaku są nieco niższe, a spadek plonowania ocenia się na poziomie od pół tony do 800 kg z jednego hektara - powiedział Krzysztof Gawęcki. - W przypadku zbóż plony są na przyzwoitym poziomie, po ostatnich opadach deszczu w niektórych częściach kraju może być jednak problem z jakością ziarna.
- Na Opolszczyźnie praktycznie kończymy żniwa, ale w innych częściach kraju - zwłaszcza w Wielkopolsce, w Lubuskiem i na północy - tam żniwa zbliżają się dopiero do półmetka i po ostatnich opadach może być duży problem z jakością - ocenił dyrektor Stacji Doświadczalnej Oceny Odmian w Głubczycach
W cenach zbóż nie notuje się jakichś bardzo istotnych wahań.
- Sytuację może jednak zmienić import pszenicy z Ukrainy, która nie jest przygotowana na przechowanie tak dużych ilości ziarna, ale kluczowa - zdaniem Gawęckiego - będzie jakość tego ziarna.
W ocenie gościa Radia Opole, warto jest czynić starania o większą różnorodność upraw i nie ograniczać się wyłącznie do zbóż i rzepaku, a zwrócić uwagę np. na soję.
Jeśli chodzi o zboża, to najważniejszym czynnikiem sprzyjającym wysokim plonom jest właściwy wybór odmiany zboża, dla konkretnego regionu i warunków pogodowych, czym między innymi zajmuje się Stacja Doświadczalnej Oceny Odmian w Głubczycach.
