W grupie wielu świadczonych usług największą popularnością cieszą się posiłki serwowane w barze nieopodal ratusza - dziennie wydawanych jest około 600 obiadów.

- Ostatnio zainwestowali w samochód, którym dowożą posiłki, a to dla nas bardzo pozytywna wiadomość - mówi Maria Feliniak, wiceburmistrz Strzelec Opolskich.

- Gmina ma obowiązek dostarczenia posiłków dla osób, które nie są w stanie przygotować jedzenia samodzielnie lub nie mają wystarczającego dochodu. Mówię w skrócie, że gotują w jednym garnku dla wszystkich, ale bogatszym sprzedaje się drożej, więc biedni mogą zjeść taniej. Ten koszt dla potrzebujących pokrywa między innymi gmina – tłumaczy.

Spółdzielnia zarządza także dwudziestoma czterema mieszkaniami chronionymi.

- One są przeznaczone dla ludzi samotnych, wymagających wsparcia w codziennym funkcjonowaniu. Te osoby nie kwalifikują się jeszcze do domu pomocy społecznej, bo nie wymagają całodobowej opieki. Potrzebują natomiast pomocy przy posiłku i higienie osobistej - zaznacza.

Dodajmy, że z darmowych obiadów korzysta w Strzelcach Opolskich 150 osób, a to kosztuje 1200 złotych każdego dnia. Samorząd finansuje 40 procent, reszta pochodzi z budżetu państwa.