- To jest również możliwość sprawdzenia, czy dany biznes cieszący się powodzeniem w innej części Polski ma szanse rozwoju w Kluczborku i okolicach - mówi Paweł Wąsiak, dyrektor inkubatora przedsiębiorczości w Kluczborku. Z oferty będzie mogła skorzystać zarówno osoba bezrobotna jak i ta, która już prowadzi firmę w innym mieście.

- Przychodzi do nas chociażby osoba bezrobotna, która ma pomysł na działalność, nie chce zakładać firmy, zakłada konto abonamencie, czyli start-up i funkcjonuje na rynku. Kiedy zaczyna zarabiać pieniądze, traci status osoby bezrobotnej, ale nie musi przez określony czas rejestrować firmy – dodaje Wąsiak.

Kiedy firma zacznie się rozwijać, osoba ją prowadząca będzie zobowiązana dopełnić wszystkich formalności związanych z jej rejestracją. Pracownicy Inkubatora Przedsiębiorczości w Kluczborku pomogą poruszać się w gąszczu przepisów i zobowiązań. Projekt realizuje Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości przy Wyższej Szkole Bankowej w Opolu. Dodajmy, że do tej pory w kluczborskim inkubatorze z powodzeniem działa wirtualne biuro. Według statystyk w Polsce co rok powstaje około 250 000 nowych jednoosobowych działalności gospodarczych. Większość nie przeżywa pierwszych 12 miesięcy działalności.

Posłuchaj:

Piotr Wrona