Motocrossowa inwestycja atrakcją gminy?
- Jest szansa na atrakcyjne zagospodarowanie wyeksploatowanego żwirowiska, które musi być zrekultywowane - mówi wójt Lubrzy Mariusz Kozaczek.
- Chcielibyśmy, żeby w gminie powstało coś ciekawego, a nie żeby tam był las i w przyszłości dzikie wysypisko śmieci. Planowany jest tor ogólnie nazwany motocrossowym, z całym zapleczem, a więc parkingi, budynki gastronomiczne, serwis techniczny. Nawet ma być lądowisko dla helikopterów. To wszystko zaproponował właściciele tego terenu, który zrobił już projekt. Teraz załatwia sobie dofinansowanie. Byłaby to bardzo duża atrakcja naszej gminy. Zainteresowanie jest też ze strony Czechów – powiedział wójt Lubrzy.
Koszt toru motocrossowego z infrastrukturą w Skrzypcu szacowany jest na blisko sześć milionów złotych. Jego budowa ruszyć ma na przełomie roku. Ma to być przedsięwzięcie komercyjne. Inwestorem jest przedsiębiorca, którego firma ma siedzibę w Zawadzie.
Mówi Mariusz Kozaczek:
Jan Poniatyszyn