Puchar nie dla Gwardii i Olimpu
Ekstraklasowa Gwardia grała w Legionowie z KPR-em. W meczu ligowym opolanie na terenie rywala okazali się lepsi, tym razem gospodarze wzięli rewanż, zwyciężając 22:16.
W miarę wyrównana walka trwała do przerwy. Gwardziści po dobrym początku objęli dwubramkowe prowadzenie, które jednak rywale zniwelowali i przed przerwą wyszli na prowadzenie 12:10.
Zaporą nie do przejścia dla opolan okazał się bramkarz Legionowa Sebastian Zapora. W drugiej połowie podopieczni Marka Jagielskiego zdobyli ledwie 6 bramek i przegrali 16:22.
Z kolei w starciu pierwszoligowych zespołów z Grodkowa i Elbląga ten drugi okazał się zdecydowanie lepszy. Od stanu 6:2 dla gości jasnym się stało, że doświadczony zespół z Elbląga nie da sobie wydrzeć szans awansu.
Do przerwy Olimp przegrywał 12:16, odrabiając część strat od stanu 5:12. W drugiej połowie jednak supremacja gości była aż nadto widoczna i ostatecznie Olimp Grodków uległ Meblom Wójcik Elbląg 23:33.
W sobotę oba zespoły czekają kolejne mecze ligowe.
Donat Przybylski (oprac. WK)