Radio Opole » Sport i turystyka
2021-03-07, 21:45 Autor: PAP (oprac. Marzena Śmierciak)

Dziesięć medali Polaków w Toruniu podczas halowych mistrzostw Europy

Brązowa Polska Sztafeta 4x400 m [fot. Tomasz Kasjaniuk Fotografia Sportowa - fb. Polskiego Związku Lekkiej Atletyki]
Brązowa Polska Sztafeta 4x400 m [fot. Tomasz Kasjaniuk Fotografia Sportowa - fb. Polskiego Związku Lekkiej Atletyki]
Patryk Dobek [fot. facebook Polskiego Związku Lekkiej Atletyki]
Patryk Dobek [fot. facebook Polskiego Związku Lekkiej Atletyki]
Mateusz Borkowski [fot. facebook Polskiego Związku Lekkiej Atletyki]
Mateusz Borkowski [fot. facebook Polskiego Związku Lekkiej Atletyki]
Dziesięć medali zdobyli polscy lekkoatleci w halowych mistrzostwach Europy, które zakończyły się w niedzielę (07.03) w Toruniu. Złoty krążek wywalczył sensacyjnie w biegu na 800 m Patryk Dobek. W klasyfikacji biało-czerwoni zajęli dziewiąte miejsce.
Przy pustych trybunach odbyła się w Polsce pierwsza międzynarodowa impreza lekkoatletyczna w dobie pandemii. Obowiązkowe testy na koronawirusa, a później ich pozytywne wyniki wyeliminowały kilku zawodników ze startu. W tym m.in. Ewę Swobodę, faworytkę rywalizacji na 60 m. Musiała się też wycofać męska sztafeta 4x400 m.
Mimo wszystko te mistrzostwa były udane dla Polaków. Dziesięć medali to dorobek powyżej oczekiwań. W sumie Polacy w zawodach rozgrywanych w Toruniu wywalczyli jeden złoty medal, pięć srebrnych i cztery brązowe. Najlepsza okazała się reprezentacja Holandii (4 złota, 1 srebro, 2 brązy). Druga w klasyfikacji medalowej była Portugalia (3 złota), a trzecia Wielka Brytania (2 złota, 4 srebra i 6 brązów).

Największą sensację wśród polskich zawodników sprawił Patryk Dobek (1.46,81), który dotychczas biegał tylko... 400 m ppł. Dużą niespodzianką jest też srebro Mateusza Borkowskiego (1.46,90) oraz dopiero czwarte miejsce "profesora" tej konkurencji Adama Kszczota (1.47,23). Brązowy medal zdobył Brytyjczyk Jamie Webb (1.46,95).

Jeszcze przed mistrzostwami Europy Dobek mówił, że to tylko przerywnik, a latem wraca do rywalizacji na 400 m ppł. Teraz nie jest już tego taki pewien. Tym bardziej, że jego trenerem jest obecnie Zbigniew Król, czyli jeszcze niedawny szkoleniowiec Kszczota.

Podwójny sukces zaliczyły też panie na tym dystansie, czyli 800 m. Joanna Jóźwik została czasem 2.04,00 srebrną, a Angelika Cichocka - 2.04,15 - brązową medalistką. Najszybsza była 19-letnia Brytyjka Keely Hodgkinson - 2.03,88.

Obie Polki łączy wiele. Jeszcze cztery lata temu były na szczycie, potem wszystko się posypało. Kontuzja goniła kontuzję. Dziewczyny szukały rozwiązań. Zmieniły trenerów, powoli wracały do rywalizacji. To była długa, mozolna droga. Medale HME w Toruniu są nagrodą za wytrwałość. Choć, jak obie twierdzą, to tylko przystanek do czegoś większego na igrzyskach w Tokio.

Niewielu wierzyło w medal Pawła Wiesiołka w siedmioboju. Zawodnik Warszawianki poprawił wynikiem 6133 pkt rekord życiowy i zajął trzecie miejsce. To drugi rezultat w historii krajowej lekkoatletyki. Dwudniową rywalizację wygrał rekordzista świata Francuz Kevin Mayer - 6392 pkt. Srebro wywalczył Hiszpan Jorge Urena - 6158 pkt.

"Bardzo, bardzo długo czekałem na ten wymarzony medal. Jestem bardzo szczęśliwy" - skomentował Wiesiołek.

"Po swoje" skoczył o tyczce Piotr Lisek. Miejsce na podium dało mu przeskoczenie 5,80 m. To jego czwarty krążek tej imprezy w karierze. Wygrał rekordzista świata Szwed Armand Duplantis - 6,05, a srebro wywalczył Francuz Valentin Lavillenie - 5,80.

Lisek miał bardzo trudny sezon. Gdy zaczynały się zawody, on leczył kontuzję. "Dlatego podwójnie się cieszę. Ten miesiąc przerwy wyprowadził mnie z równowagi, ale udało się wrócić na przyzwoity poziom" - ocenił.

Siódme miejsce w finale zajął mistrz Europy z 2016 roku Robert Sobera - 5,50. W eliminacjach odpadł Paweł Wojciechowski.

O pechu i szczęściu może mówić polska sztafeta 4x400 m. Na rozgrzewce kontuzji nabawiła się liderka "Aniołków Matusińskiego" Justyna Święty-Ersetic, która dzień wcześniej zdobyła indywidualnie po srebro. W składzie zastąpiła ją zatem Aleksandra Gaworska. Ponadto pobiegły: Natalia Kaczmarek, Małgorzata Hołub-Kowalik i 17-letnia Kornelia Lesiewicz. "Ta cała sytuacja kosztowała nas wszystkich bardzo dużo nerwów, ale powiedziałyśmy sobie z dziewczynami, że w tej sytuacji musimy pobiec na 150 procent" - skomentowała najbardziej doświadczona Hołub-Kowalik. I biało-czerwone były trzecie na mecie. Za Holenderkami i Brytyjkami.

Fenomenalnie zaprezentowała się 19-letnia Pia Skrzyszowska. Debiutująca w tak dużej imprezie zawodniczka zajęła piąte miejsce. Wygrała broniąca tytułu Holenderka Nadine Visser - 7,77.

"Finał to było moje marzenie. W półfinale zrobiłam wynik kosmos. Ja nie mam 20 lat, a jestem piąta w Europie. To naprawdę dobry występ" - powiedziała tuż po zejściu z bieżni.
Skrzyszowska w półfinale uzyskała wynik 7,88. Od 41 lat nikt w Polsce nie biegał na tym dystansie tak szybko. W historii krajowej lekkoatletyki tylko dwie wybitne zawodniczki miały lepsze rezultaty od niej. Były nimi Zofia Bielczyk - 7,77 i Grażyna Rabsztyn - 7,84.

Za dwa lata impreza odbędzie się w Stambule.

Sport i turystyka

2024-03-20, godz. 09:07 "Walczymy o play-off". Gwardia wraca na parkiet i zagra z Zagłębiem Lubin Szczypiorniści Corotop Gwardii Opole powracają na ligowy parkiet. Zawodnicy Bartosza Jureckiego w 24. serii Orlen Superligi podejmą Zagłębie Lubin. Będzie… » więcej 2024-03-17, godz. 20:54 Nie tak miało być. Kędzierzyńska ZAKSA przegrywa z Treflem Gdańsk W 26. serii gier Polskiej Ligi Siatkówki Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przegrała we własnej hali z Treflem Gdańsk 1:3 (25:16, 20:25, 21:25 i 17:25)… » więcej 2024-03-17, godz. 15:00 Podział punktów w Gdyni. Odra Opole remisuje z Arką 2:2 W meczu 24. kolejki piłkarskiej Fortuna 1. Ligi Odra Opole zremisowała na wyjeździe z wiceliderem tabeli Arką Gdynia 2:2. Bramki dla ''niebiesko-czerwonych''… » więcej 2024-03-17, godz. 11:00 Kędzierzyńska ZAKSA wraca do własnej hali. Dzisiaj mecz z Treflem Gdańsk Po czterech meczach rozegranych na wyjeździe siatkarze kędzierzyńskiej ZAKSY wracają do własnej hali. W spotkaniu 26. kolejki PlusLigi trójkolorowi przed… » więcej 2024-03-17, godz. 08:30 Odra Opole jedzie na mecz z wiceliderem tabeli Piłkarze Odry Opole rozegrają dziś (17.03) kolejny mecz o ligowe punkty. W spotkaniu 24. kolejki Fortuna 1. Ligi ''niebiesko-czerwoni'' zmierzą się na wyjeździe… » więcej 2024-03-16, godz. 20:55 Na trybunach wygrało UNI, na parkiecie BKS Bielsko-Biała. Wilczyce nie zagrają w finale Pucharu Polski Siatkarki UNI Opole przegrały z BKS-em BOSTIK Bielsko-Biała w półfinale Pucharu Polski 0:3 (14:25, 19:25, 12:25). Najlepszą zawodniczką spotkania wybrana… » więcej 2024-03-16, godz. 13:00 "Nysa zna się na siatkówce". Weekend pod znakiem Uni Opole w Pucharze Polski ŁKS Commercecon Łódź, Rysice Rzeszów, BKS Bostik Bielsko-Biała i Uni Opole - to drużyny, które w ten weekend zagrają w Nysie o Puchar Polski w siatkówce… » więcej 2024-03-15, godz. 12:00 Wielkie emocje sportowe w Opolu. Przed nami gala Lewy Prosty Fight Night Dziś (15.03) wieczorem w Opolu czeka nas kolejna gala sportów walki. W piątej edycji Lewy Prosty Fight Night w klubie Mango kibice zobaczą zawodników walczących… » więcej 2024-03-14, godz. 20:33 Siatkarki UNI Opole zaprezentowały koszulki na finał TAURON Pucharu Polski Siatkarki UNI Opole zaprezentowały stroje, w których wystąpią podczas turnieju finałowego o TAURON Puchar Polski. Opolskie 'Wilczyce' gościły w sklepie… » więcej 2024-03-13, godz. 19:53 PlusLiga: PSG Stal Nysa bez punktów w meczu z Bogdanką Lublin Na inaugurację 26. kolejki rozgrywek Polskiej Ligi Siatkówki PSG Stal Nysa przegrywa we własnej hali z Bogdanką LUK Lublin 1:3 (21:25, 25:21, 25:27, 23:25)… » więcej
27282930313233
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »