Polska pokonała Holandię 4:0 w towarzyskim meczu siatkarzy w opolskiej Stegu Arenie. Debiut Wilfredo Leona [ZDJĘCIA]
Reprezentacja Polski pokonała w Opolu Holandię 4:0 (25:20, 25:19, 25:22, 25:21) w towarzyskim meczu siatkówki mężczyzn. W biało-czerwonych barwach zadebiutował uważany za najlepszego zawodnika na świecie, Wilfredo Leon. Naturalizowany Kubańczyk ma być podporą naszej reprezentacji podczas turnieju kwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich w Tokio w trakcie sierpniowego turnieju w Gdańsku.
Pierwszego seta lepiej rozpoczęli Polacy, którzy prowadzi jednym, dwoma punktami. Później pomarańczowi zaczęli grać bardziej skutecznie i wynik częściej ,,kręcił'' się wokół remisu (9:9, 12:12, 13:13). Na drugą przerwę techniczną biało-czerwoni zdołali jednak zejść z dwupunktową przewagą (16:14), a w kolejnych akcjach bardzo szybko zbudowali bezpieczną przewagę i wygrali pewnie (mimo małej dekoncentracji) premierową odsłonę 25:20. Decydujący punkt zdobył debiutant Wilfredo Leon.
Drugi set ponownie rozpoczął się od skutecznych akcji naszego zespołu, co od razu przełożyło się na kilkupunktową przewagę ekipy trenera Vitala Heynena. Po pierwszej przerwie technicznej Polacy prowadzili 8:5. Po wznowieniu gry znacznie wyższe umiejętności czysto siatkarskie ekipy mistrzów świata, pozwoliły do końca drugiej odsłony utrzymać bezpieczną przewagę. Gospodarze wygrywają 25:19.
W trzeciej partii trener Heynen zmienił praktycznie cały skład i gra nam się na moment nieco ,,posypała''. Dość długo warunki gry dyktowali rywale. Na szczęście biało-czerwoni w odpowiednim momencie wrócili na właściwe tory i wygrali także tego seta 25:22.
W czwartym secie rozpędzeni Polacy mimo, że nie zawsze grali na sto procent swoich możliwości, byli bezwzględnie lepsi w każdym aspekcie siatkarskiego rzemiosła i po wielu efektownych akcjach wygrali pewnie 25:21, a całe spotkanie 4:0.
W niedzielę (28.07) także w Stegu Arenie mecz rewanżowy. Relacja w audycji Cały Nasz Sport