W polskiej reprezentacji pokazało się dwóch obecnych graczy ZAKSY Kędzierzyn-Koźle: Aleksander Śliwka i Łukasz Kaczmarek, a także złoty medalista tegorocznej Plusligi, przechodzący do Cucine Lube Civitanova, Mateusz Bieniek. W składzie na mecz towarzyski nie znalazł się Paweł Zatorski.

- Pograła dziś cała czternastka i każdy miał szansę by się pokazać. Uważam, że zagraliśmy fajne spotkanie patrząc na to, na jakim etapie teraz jesteśmy. Myślę, że nasza gra dobrze prognozuje na przyszłość - mówi atakujący ZAKSY, Łukasz Kaczmarek.

- Mimo rozgromienia w pierwszych trzech partiach reprezentacji Niemiec, nie jest to jeszcze idealna forma - dodaje Kaczmarek. - Jest dość dobrze, ale jesteśmy dopiero po tygodniowym trenowaniu w Spale. Przyjechaliśmy do Gliwic i mamy dwa mecze sparingowe, a za tydzień zaczynamy Ligę Narodów i wtedy powinna przyjść odpowiednia forma - zapowiada.

Mecz w Gliwicach był ostatnim, otwartym dla publiczności sprawdzianem przed rozpoczynającym się w piątek (31.05) pierwszym turniejem siatkarskiej Ligi Narodów. Rywalami Polaków w katowickim Spodku będą Amerykanie, Brazylijczycy i Australijczycy.