Gwardia Opole liczy na kibiców w nowym sezonie rozgrywkowym
Radio Opole i superligowa drużyna piłki ręcznej KPR Gwardia Opole podpisały umowę o współpracy. Porozumienie pozwoli skuteczniej wypromować obie marki.
- W Gwardii kiedyś odłożono pracę z młodzieżą i skupiono się na utrzymaniu pierwszej drużyny. My ten system szkoleniowy odbudowujemy - dodaje Sabat. - Widzimy, jakie są tendencje w kraju: Szkoły Mistrzostwa Sportowego, klasy sportowe. To już nie jest tak, że chłopcy mający 13-14 lat spotykają się dwa razy w tygodniu. Nie, oni mają 2-3 godziny treningów dziennie. Widzimy to, jeżdżąc na mistrzostwa Polski juniorów młodszych czy młodzików. Oni funkcjonują już jak profesjonalne drużyny - tłumaczy Sabat.
- W nowym sezonie rozgrywkowym liczymy przede wszystkim na doping naszych kibiców - powiedział w "Poglądach i osądach" kapitan gwardzistów Mateusz Jankowski. - Zanotowaliśmy już ogromny progres, jeśli chodzi o publiczność w tamtym sezonie, ale teraz będzie nam dużo ciężej. Bez wsparcia publiczności i osób, które przychodzą oglądać to widowisko, to nie miałoby sensu. Mecz rozstrzyga się niejednokrotnie w końcówkach spotkania, gdzie już tych sił brakuje. Wtedy, gdy trybuny nas poniosą, to automatycznie zmęczenie po prostu odchodzi - podkreśla Jankowski.