PHL: Orlik przełamał serię porażek i pokonał Podhale
Orlik Opole pokonał po dogrywce Podhale Nowy Targ 2:1. To była 19. kolejka Polskiej Hokej Ligi.
Bardzo długo utrzymywał się wynik bezbramkowy. Strzelecki impas przełamał Karol Kisielewski. Napastnik Orlika zdobył bramkę na dziewięć sekund przed końcem 2. tercji.
W trzeciej odsłonie opolanie łapali dużo kar. To zemściło się w samej końcówce. Potężne zamieszanie pod bramką Orlika wykorzystał Elvijs Biezais, który wepchnął krążek obok rozpaczliwie interweniującego Aleksandra Trianiczewa. Opolanom do kompletu punktów zabrakło 80 sekund.
Decydującą bramkę na swoim koncie zapisał w trzeciej minucie dogrywki obrońca Orlika Łukasz Sznotala.
- Dobrze, że w końcu się przełamaliśmy - mówi Sznotala. - Dobrze przetrenowaliśmy ten okres na przerwę reprezentacyjną. Wykonaliśmy kilka treningów taktycznych. Dużo poświęciliśmy czasu na analizę gry przeciwnika i jak widać przyniosło to odpowiedni skutek. Szkoda tylko tego jednego punktu.
Po 19 kolejkach Orlik ma na swoim koncie 21 punktów i zajmuje siódmą pozycję.
W trzeciej odsłonie opolanie łapali dużo kar. To zemściło się w samej końcówce. Potężne zamieszanie pod bramką Orlika wykorzystał Elvijs Biezais, który wepchnął krążek obok rozpaczliwie interweniującego Aleksandra Trianiczewa. Opolanom do kompletu punktów zabrakło 80 sekund.
Decydującą bramkę na swoim koncie zapisał w trzeciej minucie dogrywki obrońca Orlika Łukasz Sznotala.
- Dobrze, że w końcu się przełamaliśmy - mówi Sznotala. - Dobrze przetrenowaliśmy ten okres na przerwę reprezentacyjną. Wykonaliśmy kilka treningów taktycznych. Dużo poświęciliśmy czasu na analizę gry przeciwnika i jak widać przyniosło to odpowiedni skutek. Szkoda tylko tego jednego punktu.
Po 19 kolejkach Orlik ma na swoim koncie 21 punktów i zajmuje siódmą pozycję.