Skąd ten śmigus-dyngus?
- Zwyczaj oblewania został zapożyczony został z kultury pogańskiej – wyjaśnia kulturoznawca prof. Teresa Smolińska. - Zmieniała się pora roku, przychodziła wiosna i należało ożywić ziemię, oblać ją wodą, a jednocześnie dziewczynie zapewniało się zdrowie i to, że urośnie na piękną, dorodną pannę. Zmieniło się to do tego stopnia, że później dziewczęta oblewali kawalerowie, pojawiła się nowa funkcja matrymonialna. W zamian za oblanie należało się wykupić. Wiadomo, że w kulturze ludowej zawsze jest ta moc sprawcza i musi nastąpić wymiana darów, więc jeżeli kawaler oblał dziewczynę, to ona też powinna mu coś dać - dodaje prof. Smolińska.
Dodajmy, że zgodnie z tradycją w pierwszy dzień po Lanym Poniedziałku obchodzony jest Babski Śmiergust. Jest to dzień, w którym dziewczęta mogą dokonać rewanżu i oblać chłopców.
Katarzyna Zawadzka