– To moje tłumaczenia poezji Eichendorffa, które ułożyłam w pewną dramaturgiczną całość, dobrałam fotografie korespondujące z utworami, romantycznymi wierszami. Chciałam, żeby to była współczesna książka, żeby przemawiała do współczesnego czytelnika. Zamiast posłowia jest umieszczony dramat Freda Apke „Pan baron przychodzi boso i płaci guzikiem”, który mówi więcej niż niejedna pomnikowa biografia. Na początku umieściłam tekst "Śmierć romantyzmu", proza poetycka, w której poeta żegna się z epoką i podsumowuje ją – wyjaśnia Marta Klubowicz.

Promocja "Memento" miała miejsce przed kilkoma dniami w Krakowie w "Piwnicy pod Baranami". Teraz artyści przyjeżdżają do Nysy, by właśnie tam zaprezentować poezję największego poety niemieckiego romantyzmu, który spoczywa na nyskim cmentarzu. Spotkanie dziś o godz. 18:00.

Posłuchaj informacji:

Dorota Kłonowska (oprac. WK)