- Dostanie się do TOP10 było dla mnie wielkim zaskoczeniem. Konkurencja była ogromna - 26 naprawdę pięknych dziewczyn - mówi Julia Kuszewicz.

- Zachwyt, szczęście i niedowierzanie, bo było tyle pięknych dziewczyn. Te emocje, które towarzyszyły mi, gdy usłyszałam moje nazwisko wyczytane przy tytule I Wicemiss Nastolatek Polski. Spełniłam jedno ze swoich marzeń. Wiem, że konkurs otworzy mi wiele drzwi do świata modelingu - dodaje.

Jak dodaje, konkurs był dla niej wspaniałą przygodą, która pozwoliła nawiązać wiele nowych przyjaźni. Podkreśla, że najbardziej jest wdzięczna rodzicom, którzy wpierali ją przy wzlotach i upadkach i wierzyli w sukces córki od samego początku.

- Wszystkim kobietom życzę wiary w siebie i więcej uśmiechu, bo każda z nas jest piękna i wyjątkowa - dodaje Julia.