Dzisiaj w filharmonii trzecie spotkanie rodzinne z muzyką klasyczną
Każdy koncert, to spotkanie z kulturą muzyczną innego kraju. Mowa o koncertach rodzinnych, organizowanych przez Filharmonię Opolską, a najbliższe takie wydarzenie odbędzie się w niedzielne (22.12) przedpołudnie.
Jak przyznaje autorka scenariusza oraz prowadząca koncerty Agata Suchocka-Wachowska, koncerty mają uczyć poprzez zabawę. Całość musi być więc dostosowana do możliwości percepcyjnych najmłodszych melomanów, a jednocześnie atrakcyjna dla nich.
- Zgodnie z hasłem koncertu "Za siedmioma górami, za siedmioma lasami, to wycieczki do siedmiu krajów - mówi Agata Suchocka-Wachowska. - Oczywiście nie powiem, jaki będzie następny kraj, bo to jest część konwencji, żeby publiczność to odgadła. Muzyka jest takim tworem wielokulturowym i rozlicznymi krajami.
Jak wyjaśnia opolska pisarka, która na potrzeby koncertu układa także m.in. rymowane opowieści muzyczne, nie zawsze na koncercie pojawiają się dzieła kompozytorów pochodzących z danego kraju, a raczej kultura muzyczna danego kraju jest motywem przewodnim koncertu. Tak się stało na przykład podczas pierwszego koncertu, gdzie publiczność usłyszała m.in. fragmenty z twórczości Georgesa Bizeta, a zatem francuskiego kompozytora, które były inspirowane kulturą hiszpańską. Poza tym zarówno podczas pierwszego, jak i drugiego koncertu rodzinnego (nawiązującego do kultury francuskiej), obok fragmentów dzieł klasycznych, pojawiły się także nawiązania do muzyki popularnej.
- Nie zapominajmy, że znaczącym elementem tych koncertów są również wizualizacje, animacje i ilustracje, przygotowywane przez panią Agnieszkę Różańską, więc mamy tutaj spektakl nie tylko dla ucha, ale również dla oka - dodaje Suchocka-Wachowska. - Ukazujemy muzykę na wielu, wielu różnych poziomach.
Trzeci koncert z siedmiu zaplanowanych w bieżącym sezonie artystycznym rozpocznie się w niedzielę (22.12) o godzinie 11:00 w sali koncertowej Filharmonii Opolskiej.
- Zgodnie z hasłem koncertu "Za siedmioma górami, za siedmioma lasami, to wycieczki do siedmiu krajów - mówi Agata Suchocka-Wachowska. - Oczywiście nie powiem, jaki będzie następny kraj, bo to jest część konwencji, żeby publiczność to odgadła. Muzyka jest takim tworem wielokulturowym i rozlicznymi krajami.
Jak wyjaśnia opolska pisarka, która na potrzeby koncertu układa także m.in. rymowane opowieści muzyczne, nie zawsze na koncercie pojawiają się dzieła kompozytorów pochodzących z danego kraju, a raczej kultura muzyczna danego kraju jest motywem przewodnim koncertu. Tak się stało na przykład podczas pierwszego koncertu, gdzie publiczność usłyszała m.in. fragmenty z twórczości Georgesa Bizeta, a zatem francuskiego kompozytora, które były inspirowane kulturą hiszpańską. Poza tym zarówno podczas pierwszego, jak i drugiego koncertu rodzinnego (nawiązującego do kultury francuskiej), obok fragmentów dzieł klasycznych, pojawiły się także nawiązania do muzyki popularnej.
- Nie zapominajmy, że znaczącym elementem tych koncertów są również wizualizacje, animacje i ilustracje, przygotowywane przez panią Agnieszkę Różańską, więc mamy tutaj spektakl nie tylko dla ucha, ale również dla oka - dodaje Suchocka-Wachowska. - Ukazujemy muzykę na wielu, wielu różnych poziomach.
Trzeci koncert z siedmiu zaplanowanych w bieżącym sezonie artystycznym rozpocznie się w niedzielę (22.12) o godzinie 11:00 w sali koncertowej Filharmonii Opolskiej.