"Allah Akbar. Wojna i pokój w Iraku". Spotkanie z Witoldem Repetowiczem
Witold Repetowicz, to reporter wojenny, specjalista do spraw Bliskiego Wschodu. Jego książka "Allah Akbar. Wojna i pokój w Iraku" opowiada m.in. o ostatnich etapach kampanii odbijania Mosulu z rąk dżihadystów.
Autor spotkał się z czytelnikami Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Opolu.
- Zagrożenie terrorystyczne w Iraku w ostatnich kilkunastu miesiącach po zakończeniu działań militarnych przeciwko Państwu Islamskiemu zdecydowanie spadło - mówi reporter. - Zagrożenie terrorystyczne jest na najniższym od 2003 roku poziomie. Takim przykładem, który to ilustruje, są wybory w maju 2018 roku. Wiele osób przewidywało wówczas, że Irak stanie w płomieniach, że Państwo Islamskie zacznie wysadzać lokale wyborcze. Nie doszło do ani jednego takiego incydentu. To nie dlatego, że Państwo Islamskie nie chciałoby zdezorganizować tego procesu wyborczego, ale dlatego, że po prostu nie miało takiego potencjału - dodaje.
Książka "Allah Akbar" Witolda Repetowicza, to także próba zmierzenia się ze stereotypami na temat Iraku - kraju, który Zachód postrzega jako państwo skazane na wojnę, gdzie na każdym rogu czają się terroryści.
- Zagrożenie terrorystyczne w Iraku w ostatnich kilkunastu miesiącach po zakończeniu działań militarnych przeciwko Państwu Islamskiemu zdecydowanie spadło - mówi reporter. - Zagrożenie terrorystyczne jest na najniższym od 2003 roku poziomie. Takim przykładem, który to ilustruje, są wybory w maju 2018 roku. Wiele osób przewidywało wówczas, że Irak stanie w płomieniach, że Państwo Islamskie zacznie wysadzać lokale wyborcze. Nie doszło do ani jednego takiego incydentu. To nie dlatego, że Państwo Islamskie nie chciałoby zdezorganizować tego procesu wyborczego, ale dlatego, że po prostu nie miało takiego potencjału - dodaje.
Książka "Allah Akbar" Witolda Repetowicza, to także próba zmierzenia się ze stereotypami na temat Iraku - kraju, który Zachód postrzega jako państwo skazane na wojnę, gdzie na każdym rogu czają się terroryści.