- Ta mała ewangelicka świątynia jest na co dzień zamknięta, więc niewielu mieszkańców Staniszcz czy Kolonowskiego wie, jak wygląda w środku – mówi Anna Szaton w Biblioteki i Centrum Kultury w Kolonowskiem. – Będziemy śpiewać kolędy wspólnie. Kolędy się podobno bardzo nie różnią, ale mogą być różnice w tekstach. Dlatego będziemy śpiewać i z naszych śpiewników i z ich śpiewników. Pastor obiecał, że przywiezie akordeon, my będziemy mieć kogoś, kto gra na pianinie.

Organizatorzy sugerują, żeby chętni do ekumenicznego śpiewania kolęd, zabrali ze sobą nie tylko śpiewniki, ale również ciepłe ubrania, ponieważ kościół nie jest ogrzewany.