Dzisiaj wejście do administracji znajduje się na piętrze z tyłu budynku, a do biur prowadzą strome schody. Prace wewnątrz są na finiszu. Kolejny etap to remont elewacji, docieplenie budynku i zagospodarowanie terenu wokół obiektu - Termin zakończenia prac będzie zależny od pogody - mówi Aleksander Bernat, dyrektor Krapkowickiego Domu Kultury.

- Chodzi nam o to, żeby każdy, kto chce zapytać o cokolwiek albo przyjść i zapłacić za bilet lub zajęcia, miał jak najłatwiejszy dostęp. Z drugiej strony osobom spoza Krapkowic nie będzie trzeba tłumaczyć, jak mogą wejść do nas. Teraz zapewnimy dostęp od frontu, więc każdy dostanie się do nas bez problemu.

W dawnych pomieszczeniach administracyjnych prowadzone będą zajęcia plastyczne.

- Musimy jak najefektywniej wykorzystać to, co mamy do dyspozycji i stąd moja decyzja. Przeprowadzamy się z zajęciami na górę, żeby móc uatrakcyjnić ofertę. Zrobimy dwie pracownie, więc w tym samym czasie będą mogły odbywać się na przykład dwa zajęcia - dodaje dyrektor Bernat.

Remont wewnętrznej i zewnętrznej części to koszt około 150 tysięcy złotych, a wydatek bierze na siebie dom kultury oraz magistrat.