Kto zasiada w komisji sędziowskiej? - Nasi jurorzy są bezpośrednio związani z drogą, którą musi przejść artysta - mówi Marek Szubryt z Narodowego Centrum Polskiej Piosenki w Opolu. - Bartosz Dziedzic - znakomity aranżer i producent to ktoś, kto taką piosenkę wymyśla i ewentualnie komponuje. Jest także Ania Rusowicz, która jeśli takiej piosenki nie komponuje, to na pewno wykonuje. Wspaniała wokalistka i artystka. Jest także Piotr Metz radiowiec, który ewentualnie tę piosenkę puszcza w radiu. Potem jest Rafał Poliwoda, dyrektor Narodowego Centrum Polskiej Piosenki, który takiego artystę zaprasza. Jest także "last but not least" publiczność, czyli piąty juror - dodaje.

W tym roku zmienił się także regulamin konkursu. Wśród dziesięciu uczestników eliminacji dwie osoby pochodzą z Opolszczyzny.

- W tym roku uczestnicy eliminacji nie muszą być z Opolszczyzny - kontynuuje Szubryt. - Nie trzeba być tu zameldowanym albo urodzonym. Przez lata pisano do nas, że ktoś się przeprowadził, przyjechał na studia albo jest zameldowany w starym miejscu i nie może wystąpić. Przy współczesnej migracji ten punkt regulaminu był już bardzo archaiczny i dlatego z niego zrezygnowaliśmy - dodaje.

Głosować można na stronie Narodowego Centrum Polskiej Piosenki. Zwycięzców poznamy w piątek (22.04). Laureat wystąpi podczas 53. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.