Wiśniewski: Rynek kulturalny
Według niego, na opolskim rynku ma odbywać się więcej imprez kulturalnych, których organizację należy oddać samym artystom. Wiśniewski podkreślał, że to właśnie oni mają najwięcej pomysłów na ożywienie pustoszejącego ostatnio w szybkim tempie głównego placu Stolicy Polskiej Piosenki.
- Trzeba ogłosić konkurs dla organizacji pozarządowych - przekonywał na konferencji prasowej Wiśniewski. - Należałoby przeznaczyć na ten cel taką sama kwotę, jaką miasto wydaje na organizację trzeciego dnia KFPP, czyli milion złotych. Na rynku powinna stanąć stała scena na okres wiosenno-letni. Mamy pomysły na festiwale, na przykład teatralny. Mamy w Opolu trzy teatry, żaden nie występuje w plenerze. Może warto się nad tym zastanowić. Kolejnym pomysłem jest festiwal piwa - wylicza Wiśniewski.
- Musimy mieć miejsce, gdzie młodzi ludzie pokażą swoją twórczość - dodał opolski muzyk Marek Sołtysiak. - W Opolu nie ma na razie takiego miejsca, a ludzi mamy przecież bardzo zdolnych. To pierwszy krok, by być zapraszanym, np. do Piwnicy Pod Baranami. Tu w Opolu muzycznie powinno się wszystko zaczynać. Stolica Polskiej Piosenki - to zobowiązuje.
Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada.
Adam Wołek