Przypomnieli o "Rubinowej broszce"
- Te listy są bardzo osobiste - mówi Bogdan Zieliński, aktor Teatru im. Jana Kochanowskiego. - Andrzej Skibniewski pisze we wstępie, że nie powinno się grzebać w cudzych listach, natomiast ma to wymiar emocjonalny, historyczny, kulturowy. W tych listach jest zawarta istota szarego powszedniego dnia - dodaje Zieliński.
Gośćmi spotkania byli Kresowiacy oraz miłośnicy dawnych wschodnich rubieży Polski.
Dodajmy, że w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Opolu prezentowana jest także wystawa dokumentów, fotografii i pamiątek ze Lwowa. Jest to archiwum rodzinne Andrzeja Skibniewskiego.
Spotkanie odbyło się w ramach międzynarodowego projektu „Spotkanie Odyseja”, w którym uczestniczy także Radio Opole. Nasza rozgłośnia dokumentuje historie dawnych mieszkańców Kresów Wschodnich i ich potomków.
Dziś (03.07) nasze terenowe studio radiowe, w którym można zarejestrować swoje wspomnienia, odwiedzi Głuchołazy. Będzie można nas spotkać na rynku od godziny 15:00 do 17:00. Zapraszamy!
Katarzyna Zawadzka