Konserwator zabezpiecza Porcelit
Wojewódzki konserwator zabytków w Opolu na własny koszt zabezpiecza zabytkowy biurowiec dawnych zakładów porcelitu Schlegelmilchów w Tułowicach.
Budynek należy do osoby prywatnej, ale - mimo monitów- właścicielka nie wykonała zaleconych prac.
- Zabezpieczono między innymi wieżyczkę, dachówki, skuto odpadający tynk – informuje Wiesław Plewa, wójt Tułowic.
O zagrożeniu ze strony rozpadającego się budynku konserwatora zabytków i wójta gminy informowali właściciele pobliskich firm oraz ich klienci.
Obecna właścicielka zabytkowego biurowca Porcelitu chciała go sprzedać gminie, ale z powodu zbyt wysokiej ceny nie doszło do transakcji. Władze Tułowic oszacowały koszt remontu budynku na ponad trzy miliony złotych.
- To nam się nie opłacało - dodaje wójt Plewa.
Pieniądze wydane na prace zabezpieczające obciążą hipotekę budynku.
Bogusław Kalisz