Koszmar w celi. Więźniowie znęcali się nad współosadzonym
Mieli znęcać się psychicznie, fizycznie nad osadzonym, mieli go też zgwałcić. Przed Sądem Okręgowym w Opolu ruszył proces czterech więźniów. Ofiarą był współosadzony z celi. Do tych dramatycznych wydarzeń doszło na początku roku w Zakładzie Karnym w Strzelach Opolskich. Ze względu na charakter sprawy i dobro pokrzywdzonego dzisiejsza (3.12) rozprawa odbyła się za zamkniętymi drzwiami. Sąd wyłączył jawność.
- Mężczyznom tym zarzuca się, że na przełomie stycznia i lutego znęcali się na współosadzonym, bijąc go, kopiąc, wyzywając i wykonując wobec niego wulgarne gesty - mówi prokurator Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.
- Dopuścili się także jego zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem. Dwóch z oskarżonych złożyło wyjaśnienia, w których częściowo potwierdziły się ustalenia prokuratury. Pozostali dwaj nie przyznali się do popełniania zarzucanych im czynów i odmówili składania wyjaśnień.
Oskarżonym grozi kara od 5 do 30 lat pozbawienia wolności, a nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności. Dwóch oskarżonych będzie odpowiadać za przestępstwo popełnione w warunkach recydywy. Osoby te odbywały już karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwa.