Cel to m.in. znalezienie rzadkiej kaczki lodówki. Spacer ornitologiczny w Nowy Rok to już tradycja, choć niektórzy pojawili się na nim pierwszy raz. Skąd decyzja, żeby przyjść?

- Żeby chyba zacząć Nowy Rok spokojnie, z poszanowaniem przyrody, bo tak mocno sobie uzurpujemy do niej prawo i myślimy, że wszystko nam wolno, więc chciałam zacząć w zgodzie i na spokojnie - mówi pani Agnieszka, uczestniczka spotkania.

- Jestem miłośnikiem przyrody i postanowiłam przyjść, bo może dowiem się czegoś nowego, głównie na temat ptaków i wyspy Bolko - dodaje pani Teresa, mieszkanka Opola.

Łukasz Berlik, prezes towarzystwa, planuje organizować więcej spacerów w innych częściach województwa.

- Chciałbym ten spacerowy cykl rozkręcić – mówi prezes Opolskiego Towarzystwa Przyrodniczego. - Cel jest taki, żeby odwiedzić wszystkie miasta w województwie. W ubiegłym roku odbył się tylko jeden spacer w Kędzierzynie-Koźlu, w tym mam nadzieję, że będą co najmniej 3-4. Oczywiście będą wycieczki przyrodniczo-historyczne, spacery ornitologiczne, dendrologiczne, postaramy się, żeby było dużo atrakcji i okazji do edukacji i uświadamiania - mówi Berlik.

Kolejnym wydarzeniem organizowanym przez Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze będzie Zimowe Ptakoliczenie. Spotkanie odbędzie się 25 stycznia o godzinie 10.00 przed Młodzieżowym Domem Kultury w Opolu.