Gdzie będzie stacjonować WOT- w Kędzierzynie-Koźlu, Nysie, a może Prudniku?
Wojska Obrony Terytorialnej mają stacjonować w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim - takie potwierdzenie w Ministerstwie Obrony Narodowej usłyszeli starosta Artur Maruszczak oraz poseł Paweł Masełko podczas roboczej wizyty. Zapewnienie otrzymali od wiceministra obrony Cezarego Tomczyka.
- To dla nas bardzo dobra informacja. Jednostka wojskowa w naszym powiecie to nie nowość, mamy głębokie tradycje w tym zakresie i z pewnością obecność WOT wpłynie pozytywnie na nasze miasto i powiat - komentuje starosta Artur Maruszczak.
Dodajmy, jednostka będzie stacjonowała w proponowanym przez władze powiatu miejscu, obok Zespołu Szkół nr 3 im. Mikołaja Reja w Kędzierzynie-Koźlu. Organizowane pododdziały będą należały powołanej we wrześniu tego roku 17. Opolskiej Brygady Obrony Terytorialnej, obecnie pod dowództwem płk Artura Bartkowskiego.
- Bardzo dobra lokalizacja, to był naszym zdaniem jeden z głównych argumentów, który przeważył o tym, że jednostka będzie formowana u nas – powiedział Radiu Opole Artur Maruszczak, starosta kędzierzyńsko-kozielski.
- Praktycznie na południe od Opola nie ma na Opolszczyźnie, ani nawet w stronę Raciborza żadnej jednostki wojskowej, która by mogła obsługiwać nasze południowe powiaty: kędzierzyńsko-kozielski, głubczycki, krapkowicki, strzelecki, czy nawet raciborski. Także to moim zdaniem jest główny argument.
- Nie mniej ważną kwestią był również fakt, że bardzo wiele zakładów i infrastruktury strategicznej dla naszego państwa znajduje się na naszym terenie – dodaje starosta Maruszczak.
- Mówię o zakładach typu chemicznego: Grupa Azoty, Koksownia Zdzieszowice. Mamy wiele innych zakładów chemicznych. Tutaj sytuacja związana chociażby z ewentualnymi jakimiś zdarzeniami losowymi. Typu wypadek związany z ciężką chemią. Takie jednostki na pewno będą potrzebne w organizowaniu pomocy w zabezpieczaniu terenu. Nie mówiąc o na przykład o jakiś aktach sabotażu, czy dywersji, które obecnie coraz częściej się zdarzają.
O stacjonowanie WOT zabiegały też Nysa i Prudnik. Dziś także na stronie starostwa nyskiego w mediach społecznościowych pojawił się wpis, że to tutaj będzie stacjonować jednostka WOT. Starosta Daniel Palimąka poinformował, że żołnierze WOT będą mieć swoją bazę i w Nysie, i w Kędzierzynie-Koźlu. "Decyzja ta ma kluczowe znaczenie dla wzmocnienia bezpieczeństwa mieszkańców powiatu nyskiego. Obecnie jednostki terytorialsów znajdują się w Brzegu i Opolu, a nowa lokalizacja w Nysie z pewnością przyczyni się do lepszej ochrony oraz szybszej reakcji w sytuacjach kryzysowych" - czytamy na stronie starostwa nyskiego.
Do sprawy będziemy wracać.
AKTUALIZACJA:
Wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że jednostka WOT powstanie także w Nysie.
- Cieszymy się z takiej decyzji - powiedział starosta nyski Daniel Palimąka. - Będą na pewno Wojska Obrony Terytorialnej w Nysie. Najprawdopodobniej od kwietnia przyszłego roku, w tym kierunku idziemy, czynimy z burmistrzem Kolbiarzem starania, aby mieli bazę, jaką sobie zażyczyli i będziemy czekać na realizację. Dopinamy szczegóły.
Jednostka będzie zlokalizowana przy ul. Poznańskiej.