W murach placówki uczy się 72 dzieci. Budowa trwała prawie trzy lata.

- To jest placówka na miarę XXI wielu - cieszy się dyrektor szkoły Ewa Sumińska. - Jest to szkoła bez jakichkolwiek barier architektonicznych. Dostosowana do potrzeb wszystkich dzieci, z każdym rodzajem niepełnosprawności. Mogą się tu bezpiecznie poruszać i bawić. Zaczynamy w zupełnie innych warunkach.

- Budynek robi duże wrażenie. Warunki do pracy i nauki są znakomite - podkreśla opolska kurator oświaty Joanna Raźniewska. - Pierwsza rzecz to nowoczesność, druga to przystosowanie do bardzo specyficznych potrzeb. Daje to dużo możliwości dla uczniów i nauczycieli, ale też w pięknej przestrzeni dobry nastrój.

- Długo na to czekaliśmy, by ten budynek powstał - mówi wicestarosta namysłowski Lucyna Medyk. - Możemy z dumą powiedzieć, że jest to inwestycja na miarę naszego miasta. Dla naszych dzieci jest w bardzo wysokim standardzie, a wiele osób przyczyniło się do tego, by ta inwestycja została zrealizowana.

Budowa ruszyła jeszcze wtedy, gdy starostą był Konrad Gęsiarz.

- Koszt do tej pory to 27 milionów złotych, ale pozyskiwaliśmy pieniądze zewnętrzne - mówi były starosta namysłowski. - Pierwsze pozyskane pieniądze to 4 miliony złotych z Rządowego Funduszu Inwestycji Strategicznych, przeszło 17 milionów z Polskiego Ładu. Potem to były środki własne powiatu i milion złotych z Ministerstwa Edukacji.

- Inwestycja w edukację zawsze się zwraca - dodaje marszałek województwa opolskiego Szymon Ogłaza. - Jako samorząd województwa opolskiego mamy satysfakcję, że też dołożyliśmy cegiełkę. Bo za dotację z naszego budżetu to piękne miejsce zostało wyposażone w odpowiednie sprzęty.

Stary budynek placówki jest zabytkowy i posiadał wiele barier architektonicznych. Nowy jest w pełni przystosowany do potrzeb dzieci z niepełnosprawnościami.