Placówka zapowiada, że po zakończeniu prac zmianie ulegnie układ funkcjonalny SOR-u, co pozwoli na sprawniejszą segregację medyczną. Zwiększy się też liczba gabinetów zabiegowych i diagnostycznych. Pacjenci będą mogli korzystać z większej poczekalni. Jak wskazuje dyrektor Brzeskiego Centrum Medycznego Kamil Dybizbański, obecny etap prac jest najbardziej uciążliwy. Według zapewnień, oddziałowi na ogół udaje się jednak zachować normalną pracę.

- Weszliśmy w taką newralgiczną fazę, kiedy większość SOR-u niestety jest objęta tym remontem, co też powoduje pewne utrudnienia. Staramy się nie odsyłać pacjentów, załatwiać tych, których oczywiście tutaj możemy, gdzie ten zakres działalności nam na to pozwala. Czas oczekiwania na udzielenie świadczenia może ulec wydłużeniu. Staramy się, aby ten etap trwał jak najkrócej.

Modernizacja SOR-u kosztowała będzie 10,5 miliona złotych, z czego 2,5 to koszt nowego sprzętu.

To jednak niejedyny oddział brzeskiego szpitala, który przechodzi zmianę. Niedawno zakończyły się prace na pediatrii. Jak podkreśla dyrekcja, był to jego najpoważniejszy remont od kilkudziesięciu lat.

- Począwszy od podłóg, po sam sufit, wszystko uległo wymianie; stolarka, wykładziny, nowy podwieszony sufit, oświetlenie LED-owe, więc na pewno komfort pacjentów w tej chwili jest całkowicie inny.

W najbliższym czasie planowane jest także malowanie, dzięki czemu pomieszczenia zyskają bardziej przyjazne dzieciom kolory.