Kędzierzyn-Koźle: Kto zapłaci za zamieszanie w szpitalu?
- Nawet milion zł może wynieść suma ewentualnych odszkodowań dla pracowników zwolnionych ze szpitala w Kędzierzynie-Koźlu - powiedział naszemu reporterowi Marek Piasecki, członek zarządu powiatu.
Ma to związek z orzeczeniem wojewody opolskiego, który uznał powierzenie obowiązków dyrektora SP-ZOZ Andrzejowi Mazurowi za niezgodne z prawem.
Tymczasem do sprawy odniósł się dziś starosta Artur Widłak. - To nie zarząd powiatu powołał dyrektora, a starosta jednoosobowo - przekonuje Widłak, który jest zdziwiony interpretacją wojewody.
- Dwóch pracowników szpitala zostało zwolnionych z bardzo poważnych przyczyn i nawet gdyby doszło do sporów prawnych, to je wygramy bez problemów - dodaje Artur Widłak. Kwestię legalności powołania dyrektora szpitala równolegle bada Państwowa Inspekcja Pracy.
Adam Lecibil (oprac. BO)