Będą kontrole opolskich szpitali
– Na początek kontrola obejmie pięć placówek, chodzi o Zespół Opieki Zdrowotnej nad Matką i Dzieckiem, Wojewódzkie Centrum Medyczne, Specjalistyczny Zespół Neuropsychiatryczny, Szpital Wojewódzki w Opolu i Opolskie Centrum Onkologii – wylicza Ruszczewska.
Kontrolę przeprowadzi firma zewnętrzna. Oferty zgłosiły firmy z Poznania i Wrocławia. Kto skontroluje opolskie szpitale, będzie wiadomo do końca roku.
Decyzja zarządu województwa to między innymi efekt dramatu opolskiego olimpijczyka Bartłomieja Bonka. Jego córeczka urodziła z poważnym niedotlenieniem, bo w szpitalu ginekologicznym nie zastosowano metody cesarskiego cięcia.
Sprawdzane będzie również funkcjonowanie szpitalnych oddziałów ratunkowych. Według "NTO" oddziały te w szpitalu wojewódzkim i WCM-ie dyżurowały na przemian.
Posłuchaj wypowiedzi naszej rozmówczyni:
Przeczytaj także:
NFZ sprawdza, czy szpitale dzielą się dyżurami
Rehabilitacja wymaga czasu i pełnego zaangażowania
Szpital ginekologiczno-położniczy – komentarze
Opole: Kolejne sygnały o nieprawidłowościach w szpitalu
Dramat Bonków. Szpital wyciąga wnioski
Kolejni rodzice o sytuacji w szpitalu ginekologiczno-położniczym
Zmiany w szpitalu położniczym po feralnym porodzie
Feralny poród - tu nie ma zamiatania pod dywan
Dyrektor Kozok: sprawdzamy, kto zdecydował o przebiegu porodu
Wyniki szpitalnej kontroli. Ordynator stracił stanowisko
Sprawą porodu Barbary Bonk zajmie się prokuratura
Bonkowie wracają do domu z jedną córeczką
Dr Tomala o porodzie Barbary Bonk: Ja zrobiłbym cesarkę
Władze wojewódzkie o sprawie córeczek Bartłomieja Bonka
Ciężki stan córki Bonka przez odmowę cesarskiego cięcia?
Dramat opolskiego olimpijczyka. Jego córka walczy o życie
Piotr Wójtowicz (oprac. WK)