Garbowski o kampanii w USA i posłach „recydywistach”
– Brakuje u nas takiego szacunku. Myślę, że jeśli dojdzie do władzy kilka pokoleń nowych polityków, to będzie mogło przedstawiać taką demokrację amerykańską – ocenia Garbowski.
– Amerykańskie wybory cechuje duży entuzjazm – zwraca uwagę nasz rozmówca. – Urzędujący prezydent prowadził kampanię bardziej pozytywną, Mitt Romney przede wszystkim atakował, wytykając Obamie błędy. I ta strategia przyniosła mu porażkę – podkreśla Garbowski:
Pytany o poziom naszego dyskursu politycznego, poseł Garbowski stwierdził, że do sejmowej komisji etyki trafia coraz więcej wniosków o ukaranie konkretnych posłów. Są wśród nich także "recydywiści", którzy wolą przeciwników obrażać, niż prowadzić z nimi merytoryczną dyskusję. – Możliwości ukarania ich za takie zachowanie są jednak ograniczone – przyznaje Garbowski:
Polska retoryka polityczna, zdaniem posła SLD, przypomina nieustanną kampanię wyborczą, czemu towarzyszy brak szacunku dla politycznych oponentów, a to jak przekonuje Garbowski, niepotrzebnie irytuje opinię publiczną.
Źródło: Rozmowa „W cztery oczy”
Oprac. Jacek Rudnik (oprac. WK)