– Ta, realizowana trochę na siłę, polityka prorodzinna jest, moim zdaniem, wybiegnięciem naprzód. Uważam, że bardziej należy zająć się sprawami gospodarczymi i przyczynianiem się do przychodu Skarbu Państwa – dodał burmistrz Kotara.

Wojciech Huczyński, burmistrz Brzegu tłumaczył, że należy zacząć oszczędzać i wydawać mniej publicznych pieniędzy, przynajmniej do czasu polepszenia się sytuacji gospodarczej w Polsce.

Innego zdania był Edward Szupryczyński, burmistrz Głuchołaz. Jego zdaniem, dobrym pomysłem jest wydłużenie urlopu macierzyńskiego, pomimo tego, że wymaga to sporych wydatków.

– Warto pokazać, że żłobki spełnią stawiane przed nimi wymagania, a rodzina będzie miała możliwość rocznej opieki nad dzieckiem – przekonywał burmistrz Szupryczyński.

Za tymi propozycjami jest również Leszek Wiącek, burmistrz Wołczyna.

– Dokładnie jednak musi zostać określone, kto za to zapłaci – uważa burmistrz. – Uważam, że każda młoda matka powinna mieć możliwość pozostania jak najdłużej w domu z dzieckiem i mieć zabezpieczenie finansowe w tym zakresie. To, czy z niego skorzysta, to już sprawa tej matki i rodziny.

Samorządowcy jednocześnie obawiają się reakcji pracodawców na te zmiany.

Posłuchaj informacji:

Piotr Wrona (oprac. KK)