Jak pracują radni Sejmiku Województwa Opolskiego?
Daniel Palimąka, rzecznik PO w regionie, tłumaczy, że radni Platformy Obywatelskiej "mrówczą pracę" wykonują przed sesją. - Przygotowują się razem z panem marszałkiem i przewodniczącym sejmiku. Ciężko pracują - zapewnia Palimąka.
Poseł Garbowski, oprócz danych o liczbie interpelacji, zapytań czy wniosków, chciał również otrzymać informacje dotyczące aktywności radnych podczas obrad. - Żeby mieszkaniec wiedział, czy jego radny zabiera głos w sprawie drogi wojewódzkiej. I tego mi zabrakło - stwierdza Garbowski.
Poseł lewicy chce, aby, tak jak się to dzieje w Sejmie, notowano wystąpienia radnych podczas obrad. Z kolei Daniel Palimąka zaznacza, że taki system kosztuje. - Ciężko jest to rejestrować. Raczej mówiliśmy w urzędzie marszałkowskim o zmniejszaniu zatrudnienia w ostatnim czasie, a nie o jego zwiększaniu - podkreśla rzecznik PO. - Rozumiem, ale to oznacza, że radni mogą być aktywniejsi i dobrze byłoby upublicznić wszystkie ich wystąpienia - komentuje Garbowski.
Dodajmy, że w obecnej kadencji radni złożyli 143 interpelacje, 20 zapytań oraz 12 wniosków. Opozycyjny radny Jerzy Czerwiński złożył 30 interpelacji, a cały klub lewicy - 57. W klubie PO najaktywniejsza była Ewa Marzec, która zgłosiła 11 interpelacji.
Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:
Piotr Wójtowicz (oprac. WK)