"Nieprzemyślana inwestycja". Kandydat do rady miasta z listy PiS o nowym stadionie
- Ta inwestycja nie jest dobrze zaplanowana - tak o nowym stadionie miejskim, kosztującym 200 milionów złotych, mówił podczas konferencji prasowej niezależny kandydat do rady miasta Adrian Hofman.
Startujący z list Prawa i Sprawiedliwości Hofman wskazał na wysoką cenę, jaką miasto zapłaciło za wybudowanie nowego obiektu i porównał nowy stadion Odry z tym, który służy drużynom kobiecej i męskiej juniorskiej FC Barcelony.
- Obiekt imienia Johana Cruyffa był dużo tańszy niż nasz opolski - mówi Adrian Hofman. - Ultranowoczesny stadion na 6 tysięcy miejsc i 2,5 raza mniej za niego zapłacono. Ten obiekt spełnia wszelkie wymogi UEFA i tamtejszej federacji piłkarskiej.
Hofman wskazał także, że obiekt angielskiego Bournemouth, czyli Vitality Stadium o podobnej pojemności do opolskiego, był budowany etapami, wraz ze wzrostem zainteresowania. Mówił też, że w Opolu trudno będzie o komplet publiczności, skoro Odra gra na zapleczu ekstraklasy.
- Koszty budowy stadionu obniżą się po odzyskaniu VAT-u. A porównanie naszego stadionu z tym barcelońskim to absurd - odpowiada rzecznik prezydenta Opola Adam Leszczyński. - Kosztował on 19 mln euro, w przeliczeniu na złotówki daje to około 82 mln złotych. Przy czym jego budowa rozpoczęła się siedem lat temu, a pojemność jest mniejsza o połowę. Do tego posiada tylko jedną zadaszoną trybuną. To pokazuje, że wyliczenia są robione pod publiczkę.
Leszczyński dodał, że nowy stadion miejski jest wyposażony w najnowocześniejsze rozwiązania, takie jak m.in. panele fotowoltaiczne, co ma obniżyć koszty jego utrzymania.
Podczas dzisiejszej konferencji głos zabrał także kandydat na prezydenta Opola Michał Nowak z PiS. Mówił on o konieczności zmian w procedurach wyboru władz Odry Opole.
- Więcej do powiedzenia muszą mieć kibice i to w dużej mierze oni powinni decydować o składzie zarządu i rady nadzorczej. Jak opolanie powierzą mi funkcję prezydenta, na pewno zajmę się tematem - powiedział Michał Nowak
Obaj kandydaci wskazywali dziś (25.03) także na konieczność zmian w finansowaniu opolskich szkółek piłkarskich.
- Obiekt imienia Johana Cruyffa był dużo tańszy niż nasz opolski - mówi Adrian Hofman. - Ultranowoczesny stadion na 6 tysięcy miejsc i 2,5 raza mniej za niego zapłacono. Ten obiekt spełnia wszelkie wymogi UEFA i tamtejszej federacji piłkarskiej.
Hofman wskazał także, że obiekt angielskiego Bournemouth, czyli Vitality Stadium o podobnej pojemności do opolskiego, był budowany etapami, wraz ze wzrostem zainteresowania. Mówił też, że w Opolu trudno będzie o komplet publiczności, skoro Odra gra na zapleczu ekstraklasy.
- Koszty budowy stadionu obniżą się po odzyskaniu VAT-u. A porównanie naszego stadionu z tym barcelońskim to absurd - odpowiada rzecznik prezydenta Opola Adam Leszczyński. - Kosztował on 19 mln euro, w przeliczeniu na złotówki daje to około 82 mln złotych. Przy czym jego budowa rozpoczęła się siedem lat temu, a pojemność jest mniejsza o połowę. Do tego posiada tylko jedną zadaszoną trybuną. To pokazuje, że wyliczenia są robione pod publiczkę.
Leszczyński dodał, że nowy stadion miejski jest wyposażony w najnowocześniejsze rozwiązania, takie jak m.in. panele fotowoltaiczne, co ma obniżyć koszty jego utrzymania.
Podczas dzisiejszej konferencji głos zabrał także kandydat na prezydenta Opola Michał Nowak z PiS. Mówił on o konieczności zmian w procedurach wyboru władz Odry Opole.
- Więcej do powiedzenia muszą mieć kibice i to w dużej mierze oni powinni decydować o składzie zarządu i rady nadzorczej. Jak opolanie powierzą mi funkcję prezydenta, na pewno zajmę się tematem - powiedział Michał Nowak
Obaj kandydaci wskazywali dziś (25.03) także na konieczność zmian w finansowaniu opolskich szkółek piłkarskich.