Opole: Czy naprawdę jest bezpiecznie?
Pobity mówi, że i tak miał dużo szczęścia:
Pobitego dziwi, że takim incydentom nie są w stanie zapobiec liczne kamery w centrum Opola. Wiadomo, że w internecie można znaleźć filmy z podobnych sytuacji, gdzie bez problemu można rozpoznać wandali.
Co na to opolska policja? Przyznaje, że szczególnie niebezpieczne są okolice nocnych lokali, gdzie zdarzają się nie tylko bójki, ale także napady na przypadkowych przechodniów. Tegoroczna statystyka jednak uspakaja. - Jesteśmy jednym z bezpieczniejszych miast - zapewnia komisarz Rafał Drozdowski z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Przypomnijmy jednak, że kilka miesięcy temu szerokim echem odbiła się bójka w kebabie położonym w opolskim rynku. Zarzuty postawiono kilku napastnikom, opolscy politycy oskarżali jednak policję o bezczynność. Sprawa jest w toku, jak mówi Radiu Opole rzecznik opolskiej prokuratury Lidia Sieradzka, śledztwo w tej sprawie ma zostać zakończone we wrześniu.
Piotr Wrona (oprac. WK)