- Niezwłocznie przystąpiliśmy do prac adaptacyjnych w budynku po byłej szkoły podstawowej nr 2 - zapewniła burmistrz. - W tej chwili kończą się prace malarskie, prace adaptacyjne, przystosowujące dawną szkolną kuchnię do tego, żeby mogła przygotowywać posiłki dla najmłodszych. Trwają prace porządkowe, mycie, itd. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, to umówiliśmy się, że 19 lutego dzieci będą mogły już chodzić do tego przedszkola.

- O budowie nowego przedszkola mówię od 2015 roku. Z naszej strony wszystko jest gotowe - mamy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego i działkę, na której można wybudować nową placówkę - zaznacza Dorota Koncewicz. - Mamy zrobiony program funkcjonalno-użytkowy na tyle szczegółowy, że praktycznie wykonanie dokumentacji końcowej, to jest kwestia bardzo krótkiego czasu. Mamy wybraną technologię modułową, która pozwoli na postawienie tego obiektu w bardzo krótkim czasie. Ale nie mamy przedszkola, ponieważ według najtańszego kosztorysu potrzebujemy 23 mln zł.

- To jedna trzecia rocznego budżetu gminy - dodaje burmistrz Niemodlina i zaznacza, że gmina trzykrotnie występowała o rządowe dotacje na budowę nowego przedszkola, jednak bezskutecznie.

Dorota Koncewicz zapytana, czy będzie się ubiegać o reelekcję, zapowiedziała, że tak. - Jest jeszcze wiele do zrobienia, a priorytetem, obok budowy przedszkola, jest rewitalizacja miasta - dodaje Dorota Koncewicz.