"Nie ma żadnego kryzysu, wystarczy przestrzegać konstytucji i prawa". Poseł Janusz Kowalski w Radiu Opole
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Janusz Kowalski w Porannej Rozmowie Radia Opole odniósł się do sprawy subwencji budżetowej dla tej partii.
- Jeżeli chodzi o PKW to oczywiście jest zawiadomienie do prokuratury na złamanie prawa. Nie ma żadnych podstaw prawnych, aby odbierać subwencję budżetową Prawu i Sprawiedliwości. Tych ludzi, którzy zasiadają w PKW trzeba - w mojej ocenie - wymienić. Natomiast jeżeli chodzi o wybory prezydenckie, no, prawo jest tutaj jasne, jest Izba Kontroli Nadzwyczajnej, jest Sąd Najwyższy - to są organy, które nadzorują wybory, kropka. Tak jak i nadzorowały ostatnie wybory parlamentarne - stwierdził poseł Kowalski.
- Mam nadzieje, że Polacy widzą ten upadek polskiego państwa spowodowany przez ekipę Tuska. Pierwszym krokiem do zmiany jest wybór Karola Nawrockiego na prezydenta, potem upadek obecnego rządu, który rozliczymy - dodał gość Radia Opole.
Pytany o brak pieniędzy na prowadzenie kampanii przez kandydata wystawionego przez PiS, odrzekł, że sytuacja w tym względzie przypomina w naszym kraju standardy białoruskie i rosyjskie. - Tylko dzięki wpłatom Polaków mamy pieniądze na drobną działalność. To pokazuje, jak ta władza jest zdeterminowana, żeby niszczyć polskie państwo. Oni chcą wygrać wybory, żeby Rafał Trzaskowski został prezydentem po to, żeby oddać dużą część polskiej suwerenności Brukseli, bo taki jest plan Donalda Tuska, po to żeby całkowicie wyeliminować politykę społeczną rządu PiS, zlikwidować 800+, 13. i 14. emeryturę. Jeżeli Polacy chcą takiej polityki, to zagłosują na Rafała Trzaskowskiego - dodał.