Niekonwencjonalny protest przeciwko wyburzaniu zabytków
Czesław Biłobran, wicestarosta Nysy, który słynie z niekonwencjonalnych wypowiedzi i wystąpień, tym razem sam został zaatakowany przez grupę mieszkańców Nysy i to w niewybredny sposób. - Nie obraziłem się, bo władza nie ma prawa się obrażać, ale przyznam, że zarówno treść pisma jak i inwektywy pod moim adresem nieco mnie zaskoczyły - powiedział naszej reporterce Dorocie Kłonowskiej.
Jak się okazało, w tle tego pisma jest zabytkowa słodownia w Nysie.
Dorota Kłonowska (oprac. BO)