Coraz mniejsze szanse na ciepło z elektrowni
![]() |
Elektrownia Opole |
(fot. Stanisław Kubów / AFRO) |
W tym wypadku Ryszard Zembaczyński wskazywał na dwa sprzeczne interesy.
![](/zdjecia/poslu_news4.gif)
Radny Patryk Jaki podkreślił, że system, w którym elektrownia dostarcza ciepło do miasta, już się sprawdził w Polsce.
![](/zdjecia/poslu_news4.gif)
Mirosław Skowron, prezes zarządu Elektrowni Opole, podkreślił, że firma myśli o dostosowaniu nowobudowanych bloków do produkcji ciepła dla miasta, dlatego proponował podłączenie rurociągu do miasta. Jego zdaniem ciepło miałoby być tańsze.
![](/zdjecia/poslu_news4.gif)
Bronisław Szajda, prezes zarządu ECO, wskazywał na spotkaniu, że taki interes im się nie opłaca, gdyż grozi wyeliminowaniem z rynku.
![](/zdjecia/poslu_news4.gif)
Eksperci wskazali, że najlepszym rozwiązaniem byłoby kupienie udziałów ECO przez elektrownię. Więcej na ten temat w Opolskim Ekspresie.
Piotr Wójtowicz (oprac. WK)