Wojewoda opolski o powodzi
Odra w Brzegu |
(fot. Maciej Stępień / AFRO) |
Wtedy ucierpiało około 100 tysięcy ludzi, teraz powódź dotknęła kilku tysięcy mieszkańców Opolszczyzny. Jednak to nie zmienia faktu, że ludzka solidarność będzie konieczna - dodał wojewoda.
Zdaniem wojewody budowanie zbiorników retencyjnych to najlepszy sposób na zminimalizowanie skutków powodzi. Aby nie powtórzyły się powodziowe scenariusze ważna jest także tzw. mikroretencja - dodał Ryszard Wilczyński. Kiedyś gospodarze mieli stawki, funkcjonowały groble, zastawki. Teraz tego nie ma, są tylko pola, po których woda łatwo spływa do rowu czy cieku. Według Ryszarda Wilczyńskiego gospodarowanie wodą powinno być tak samo ważne jak gospodarka energią. Poza tym nie ma wątpliwości, że system zabezpieczeń na Odrze jest nieszczelny.
Cezary Puzyna (oprac. BO)