Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-08-28, 15:00 Autor: Daniel Klimczak

Zabytkowe pociągi przyjechały do Nysy. "Dzisiejsza kolej nie dostarcza takich emocji"

Parada lokomotyw w Nysie [fot. Daniel Klimczak]
Parada lokomotyw w Nysie [fot. Daniel Klimczak]
Parada lokomotyw w Nysie [fot. Daniel Klimczak]
Parada lokomotyw w Nysie [fot. Daniel Klimczak]
Parada lokomotyw w Nysie [fot. Daniel Klimczak]
Parada lokomotyw w Nysie [fot. Daniel Klimczak]
Parada lokomotyw w Nysie [fot. Daniel Klimczak]
Parada lokomotyw w Nysie [fot. Daniel Klimczak]
Na nyskim dworcu trwa parada lokomotyw. Na miejscu można obejrzeć 6 maszyn napędzanych silnikami diesla, które jeszcze kilkadziesiąt lat temu bywały częstym widokiem na polskich torach.
To już 7. tego typu impreza organizowana przez Turystykę Kolejową TurKol. Jak mówi prezes organizacji Patryk Skopiec, za każdym razem wydarzenia te przyciągają zarówno osoby pamiętające służbę prezentowanych lokomotyw na polskiej kolei, jak i tych, którzy znają je jedynie z opowieści lub zdjęć.

- Poprzednie parady odbyły się w Międzychodzie, w Międzyrzeczu. Dzisiaj jesteśmy w Nysie, przywieźliśmy tutaj stare, zabytkowe lokomotywy. Klub Sympatyków Kolei we Wrocławiu odrestaurowuje te lokomotywy, jest tu między innymi perełka, czyli lokomotywa serii SU45, która w wielu egzemplarzach przez Nysę ciągnęła bardzo dużo pociągów, dzisiaj już nie ma takich lokomotyw - wskazuje.

Oprócz tego na odwiedzających czekają lokomotywy manewrowe SM30, SM41 i 42. Parada to także okazja do poznania wnętrz zabytkowych wagonów, także tych wykorzystywanych w czasie II wojny światowej. Jak zauważa Wiktor Bąk z Klubu Sympatyków Kolei we Wrocławiu, warunki podróży w nich znacznie różniły się od współczesnych standardów.

- Ja na początku swojej przygody z dawną koleją myślałem sobie, że trzeba być głupim, żeby kupić bilet na pociąg z drewnianymi ławkami, ale to są naprawdę trudne do wyobrażenia przeżycia. Te wagony podskakują na każdym rozjeździe, na każdej dylatacji. Czuć, jak one hamują, to wszystko słychać, wszystko się trzęsie. Tych emocji dzisiejsza kolej nie dostarcza - dodaje.

Mieszkańcy Nysy, którzy pamiętają taki kształt polskiej kolei wskazują, że podczas oglądania tego typu maszyn odżywają w nich liczne wspomnienia.

- Wybrałem się tu, żeby po prostu przypomnieć sobie czasy młodzieńcze - zdradza pan Zdzisław.

- Tu jest po prostu tak jak w domu, tylko takim, załóżmy, większym domu. A to, co się dzieje teraz w tych nowych pociągach, to jak w fabryce - mówi pan Henryk.

- Jak na tamte czasy to było dobrze jeździć takimi pociągami. Były przetłoczone, przez okna się wchodziło i się jechało, upychało jak tylko się dało. Teraz to jest luksus - przyznaje pani Maria.

Dodajmy, że w czasie imprezy można także odbyć przejażdżkę składami zestawionymi z zabytkowych lokomotyw i wagonów. Pociągi te dojeżdżają dziś do Prudnika, Goświnowic, Głuchołaz i Otmuchowa.
Patryk Skopiec
Wiktor Bąk
Uczestnicy imprezy

Wiadomości z regionu

2024-10-07, godz. 17:00 Rzeczoznawcy szacują straty u mieszkańców Głuchołaz. "Będą transfery specjalistów" Ruszyło szacowanie strat w mieszkaniach i domach poszkodowanych przez powódź mieszkańców Głuchołaz. Dzisiaj (07.10) do jednego z najbardziej poszkodowanych… » więcej 2024-10-07, godz. 16:00 "Infrastruktura sportowa będzie odbudowana". Rząd zapewnia wsparcie dla Prudnika i Głuchołaz 400 milionów złotych przeznaczył resort sportu na odbudowę infrastruktury sportowej i turystycznej zniszczonej przez powódź. Taką informację przekazał… » więcej 2024-10-07, godz. 15:46 Głuchołaskie Centrum Kultury szacuje straty po powodzi. "Wiele rzeczy udało się obronić" Powódź nie oszczędziła Centrum Kultury im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Głuchołazach i podległych świetlic. » więcej 2024-10-07, godz. 15:04 Niespokojnie na opolskich drogach. Wypadek na Metalchemie, utrudnienia w Sławięcicach na DK40 Niespokojne popołudnie na opolskich drogach. W opolskiej dzielnicy Metalchem doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Utrudnienia też na rondzie w… » więcej 2024-10-07, godz. 14:54 ''Lista potrzeb jest bardzo długa''. Mieszkańcy powiatu głubczyckiego walczą ze skutkami powodzi Trzy tygodnie po powodzi mieszkańcy gminy Branice cały czas pracują przy oczyszczaniu i osuszaniu swoich domów i budynków gospodarczych. Największe spustoszenia… » więcej 2024-10-07, godz. 14:50 Mężczyzna w stanie głębokiej hipotermii trafił do USK w Opolu. To pierwszy przypadek w tym roku Zaledwie 22,4 stopnia Celsjusza - taką temperaturę ciała miał ponad 60-letni pacjent, który z głęboką hipotermią trafił do USK w Opolu. Jak mówią lekarze… » więcej 2024-10-07, godz. 13:26 Wypadek podczas prac leśnych w Osowcu. Mężczyzna przewieziony do szpitala Do wypadku podczas prac leśnych prowadzonych w okolicach Osowca doszło w poniedziałkowy (07.10) poranek kilkanaście minut po godzinie dziewiątej. Jeden z… » więcej 2024-10-07, godz. 13:15 Zakaz wstępu na wały przeciwpowodziowe przedłużony do 14 października Nadal nie można wchodzić na wały przeciwpowodziowe - informują Wody Polskie RZGW w Gliwicach. » więcej 2024-10-07, godz. 13:00 Jakość wody na terenach powodziowych. Sanepid informuje Coraz mniej problemów z wodą pitną na terenach dotkniętych powodzią w województwie opolskim. Przywrócono m.in. zasilanie wody z ujęcia w Branicach. » więcej 2024-10-07, godz. 12:30 "Spada temperatura, rośnie czujność służb wobec osób bezdomnych". Mieszkańcy też mogą pomóc - Gdy jest zimno zwróćmy na nich uwagę, mogą potrzebować naszej pomocy - apeluje Straż Miejska w Opolu. » więcej
60616263646566
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »