200 interwencji, ale noc minęła już spokojnie. Opolska straż podsumowuje skutki gwałtownych burz
Opolscy strażacy wyjeżdżali ponad 200 razy do usuwania skutków gwałtownych burz, jakie przechodziły wczoraj wieczorem nad Opolszczyzną. Noc w regionie była już spokojna.
Strażacy interweniowali także przy powalonym drzewie na budynek przy ul. Strzeleckiej w Opolu, usuwali również konary, które w wyniku wichury spadły na samochody zaparkowane przy ul. Łąkowej w Opolu.
- Główne działania strażaków to usuwanie wiatrołomów, udrażnianie szlaków komunikacyjnych. W miejscowości Rożnów, z budynku 3 kondygnacyjnego, zamieszkiwanego przez 12 rodzin, porywisty wiatr zerwał połać dachu na powierzchni około 300 metrów kwadratowych. Na szczęście nikt nie doznał obrażeń - mówi starszy kapitan Krzysztof Batorski z Komendy Głównej PSP.